Ekocuda vol.6 Warszawa - relacja


Przed nami kolejna edycja targów kosmetyków naturalnych Ekocuda, w ten weekend kto z Poznania i z okolic niech gna do Concordia Design. Ciekawe czy będą takie tłumy jak podczas warszawskiej, szóstej już edycji targów?

Nie wiem czy wiecie ale ta edycja zgromadziła ok. 20 tysięcy miłośników naturalnej pielęgnacji i jak dotąd to rekordowy wynik. Widać, że z roku na rok jest nas coraz więcej, ludzi świadomych, ale również poszukujących, pragnących zmiany. Jak najbardziej jest to miejsce idealne do tego.


Warszawska edycja zgromadziła ponad 170 wystawców co dało się odczuć po tłumach, każdy chciał podejść, porozmawiać, dowiedzieć się czegoś więcej o marce lub konkretnych kosmetykach. Na jesieni mimo że wystawców było jeszcze więcej bo 182 to odwiedzających było mniej, co oznacza, że impreza wypracowuje sobie z roku na rok coraz większą renomę. Strach pomyśleć co będzie za rok :)


Na Instragramie mogliście zobaczyć u mnie relację na bieżąco z tego wydarzenia, tym razem byłam przygotowana i miałam listę zakupów, nie tak jak przy okazji jesiennej edycji. Dlatego w większości odwiedziłam konkretne stoiska, gdzie wiedziałam co potrzebuję i obyło się bez biegania w amoku :)
Jeśli nie chcecie nic kupować na początek to wcale nie musicie, ale z całą pewnością wrócicie do domu z torbą próbek, głową napchaną informacjami, nowymi znajomościami i pozytywną energią.
Nie sposób tu wszystkich opisać i wyróżnić, ale o kilku osobach muszę wspomnieć za to jaki pozytyw i dobrą energię roztaczają wokół.


Jednym z pierwszych stoisk do których się udałam, było stoisko przemiłej pani Kingi z Be Loved, gdzie miałam już wcześniej zarezerwowane kosmetyki krem pod oczy i tonik (możecie szczegółowo zobaczyć na IG). Po poprzednich targach już wiem, że jak już chcę konkretne kosmetyki z małej manufaktury, często prowadzonej przez jedną osobę to trzeba być albo wcześniej, co i tak nie gwarantuje zakupów, lub jak w tym przypadku kontaktować się z właścicielem i umawiać:) Była to ogromna przyjemność, porozmawiać, pośmiać się, jak dla mnie ideał kobiecości, naturalność i szczęście w jednej tak drobnej osobie, ogromny pozytyw :)



Dziewczyny z Resibo uśmiech, pogaduchy, porady i na koniec zasypały mnie próbkami :)




Do dziewczyn z Alkemie wróciłam po sprawdzone kosmetyki i mimo totalnego urwania głowy też udało się zamienić parę słów,uśmiechy, energia, wydało się uzależnienie od toreb bawełnianych na zakupy, co zostało dobrze zrozumiane i wróciłam do domu z ich Pure Bag.


Naturologia tak jak pisałam na IG najlepszy jak dla mnie szampon w kostce ever, o którego istnieniu dowiedziałam się przy okazji Naturalnie z pudełka, niesamowici ludzie,młodzi a tak ogarnięci i z pomysłem,naprawdę warto zwrócić na nich uwagę :)




U Biofemina wracam po pewniaków z Biofficinatoscana, czy to osobiście, czy online, zawsze miło, merytorycznie i próbki jakie chcecie, żeby po testować :)



Dziewczyny z Your Natural Side uwijały się jak mróweczki, żeby opanować niekończącą się kolejkę,nic dziwnego świetne oleje i hydrolaty,co ja mówię istne hydrolatowe niebo ,nie obyło się bez nowości ,okazji i gratisów w wielkościach jak dla mnie pełnowymiarowych.




Basia, Ola i Magda szpakowe dziewczyny Mydlarnia Cztery Szpaki jak zwykle pomocne w kwestii pielęgnacji tatuażu, konkretne zapasy mydeł i Super Blenda zostały uzupełnione, trzeba było odstać swoje :) ale jak zwykle warto.




Była też Naturareceptura z którą przygoda z ich olejkami eterycznymi zaczęła się od Naturalnie z pudełka i teraz wracam po olejki i hydrolaty.


Nature Queen hydrolaty wybierać przebierać :) Na jesieni znów się spotkamy :)



Nie wiem jakim cudem dopiero na teraz na targach się poznałyśmy z Moja Farma Urody, ale wreszcie, co to było za miłe spotkanie i pomoc, w doborze kilku kosmetyków na moje problemy. Pani Monika, która stoi na czele rodzinnej firmy z Podlasia jest przemiła, będę wracać po porady. Nie jestem stworzeniem olejowym na co dzień jak wiecie (dlatego wzięłam 3 butelki umysł kobiety), wyjątek stanowią jakieś fajne sera olejowe, których używam do masażu rollerem i wtedy mi nie przeszkadzają :)
Tak więc do brzegu, bo zaraz uśniecie, widziałyście na stories, że zdecydowałam się na 3 konkretne, każde z inną misją. Nie ukrywam, że niezwykle miło mi się zrobiło, kiedy chciałam jeszcze dobrać ich hit, czyli naturalny Ziołowy Botoks i co się okazało, że Pani Monika odradziła stanowczo mówiąc, że to jeszcze nie czas i na ta chwilę eliksir Jędrność w zupełności wystarczy, jest to dla mnie niezwykle cenny komplement biorąc pod uwagę -po pierwsze moje prawie 37 lat,po drugie komplement nie od rodziny, a od osoby znające się na temacie (jednak masaże przynoszą rezultaty).



Dziewczyny z Klareko Karina i Marta jak zwykle na posterunku, zawsze doradzą, pomogą. Zaczęło się od miłości do świec sojowych, a teraz wracam po naturalne środki czystości :)


Bioekodrogeria trzeba było podejść:) konjacki i kosmetyki Huangjisoo tylko tam.


Fresh&Natural najlepsze moje peeleingi do ciała, pasta do mycia twarzy i olejki do ciała.



Szmaragdowe Żuki ze swoim fenomenalnym kremami Achillea, Tilia i Lenis.


Makijaż mineralny u Ecolore zawsze idealnie dobiorą:)


BioAgadir ze swoim serum i nie tylko...


Earthnicityminerals czuję, że jeszcze się spotkamy:)


Sattva Ayurveda z niesamowitymi zapachami, następnym razem zatrzymam się na dłużej.


Pixie cosmetics odpowiedzialne za mój makijaż mineralny :)


Senkara ze swoim hitem czyli mydłem do mycia pędzli i dezodorantem w kremie.


Teraz zobaczymy się na jesieni...


Na IG możecie zobaczyć relację z tego wydarzenia oraz moje zakupu z opisami co, do czego i jak :)

Moim zdaniem było jeszcze więcej ludzi niż ostatnio i dobrze bo jest to bardzo dobra okazja do rozpoczęcia przygody z kosmetykami naturalnymi. Jak zwykle można wszystko powąchać, dotknąć,posmarować,popsikać, dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy, uczestniczyć w warsztatach, wykładach i to wszystko za darmo.



Do zobaczenia!



www.ekocuda.com
www.facebook.com/ekocudacom
www.instagram.com/ekocuda
Copyright © 2019 ecobabka na tropie...